Alarm - problem

mateoosch

To mój pierwszy post na Waszym forum więc witam serdecznie. Mateusz, Dolny Śląsk, Bolesławiec. Przejdę do rzeczy.

Dostałem dziś do ręki kable z Lexia. Nie byłbym sobą gdybym od razu nie poszedł do auta. W jednej z opcji znalazłem możliwość zainstalowania alarmu, ponieważ był u mnie wyłączony (lub nie było go wcale) postanowiłem go uaktywnić :/ Do wyboru miałem kilka opcji, europejska, angielska itp. Zaprogramowalem europejską. Teraz gdy otworzę auto mrugaja mi światła awaryjne - od 3 do 5 min bez przerwy :/ Nie da się ich w żaden sposób wyłączyć... Trzeba czekać. Próbowałem wszystkiego, każdy przycisk na pilocie: kilka razy nacisnąć, przytrzymać dłużej, zamknąć i otworzyć auto, włączyć zapłon, silnik, ruszyć i nic... Jest na to jakaś rada? Próba odinstalowania staje na łączeniu z internetem i kończy się niepowodzeniem...

Citroen C5 MK II, 2.0 HDi 2007r.

Z góry dzięki za wszelkie informacje Smile

proBIELANY

Miałeś w ogóle alarm fabryczny ? Jeżeli nie, to dlatego masz takie problemy. Niestety, ale telekodować też trzeba umieć, bo potem są takie kwiatki.
Jak nie miałem zamka z superblokadą, przy próbie jej aktywacji zamki wariowały - otwierając i zamykając się dopóki nie wyłączyłem tej funkcji.
Spróbuj odpiąć akumulator, może coś mu się ułoży i wtedy dopiero postaraj się telekodować tak jak było fabrycznie.

mateoosch

Dzięki za odpowiedź.
Poradziłem sobie odnajdując funkcję alarmu w innej części LEXII skąd mogłem ją wyłączyć.
Człowiek uczy się na błędach Wink

Z pewnością nie zabrałbym się sam za telekodowanie poważniejszych spraw niż światła skandynawskie, alarm itp.
Tak czy siak dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy.
Pozdrawiam!

proBIELANY

Jeśli pomogłem to wiesz co nacisnąć Smile